Agnieszka Szymecka-Wesołowska

dr nauk prawnych

Food law to moja praca i pasja. Na co dzień pomagam producentom, przetwórcom i dystrybutorom żywności odnaleźć się w otoczeniu regulacyjnym rynku spożywczego. A wszystko to, by żywność na naszych stołach była zdrowa, dobrej jakości i służyła konsumentom.
[Więcej >>>]

Skontaktuj się
Post image for Makaron z kurkumą nie wprowadza w błąd – tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny

Makaron z kurkumą nie wprowadza w błąd – tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny

Agnieszka Szymecka-Wesołowska11 maja 20176 komentarzy

Miło mi obwieścić, że dziś Centrum Prawa Żywnościowego odniosło duży sukces dla branży producentów makaronów. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie podzielił naszą argumentację, że nazwa „makaron”, w przypadku makaronu z dodatkiem kurkumy, nie wprowadza konsumenta w błąd. Tym samym, na określenie takiego produktu, wystarczające i dopuszczalne jest użycie nazwy „makaron” i nie ma konieczności – jak wymagała tego dotychczas Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych  – dookreślania w samej nazwie obecności tej przyprawy (tj. używania nazwy „makaron z kurkumą” lub „makaron z dodatkiem kurkumy”). Inspektorzy wymagali tej informacji z uwagi na to, że konsumenci mogli mieć wrażenie, że taki makaron – o nieco zmienionej barwie – jest makaronem jajecznym. NSA uznał jednak, że jeśli konsument chce dowiedzieć się, czy makaron zawiera jaja czy nie, zagląda do wykazu składników.

To już drugie orzeczenie NSA w tego rodzaju sprawie. Można więc mówić o jednolitej linii orzeczniczej. Dla producentów oznacza tyle, że nazwa „makaron”, w przypadku makaronu z zawartością kurkumy, nie powinna być już więcej kwestionowana, a dla konsumentów tyle, że muszą zapoznawać się z wykazem składników.

Podczas dzisiejszej rozprawy Sąd wiele uwagi poświęcił koncepcji przeciętnego konsumenta. Z orzeczenia wynika, że jest to – a przynajmniej powinna być – osoba czytająca etykiety. Osobiście mnie to cieszy, bo takie orzeczenie ma walor edukacyjny i kształtuje standard świadomości konsumenckiej. Nie zwalnia konsumentów z lektury etykiety. Po to bowiem prawodawca drobiazgowo reguluje, co ma się na etykiecie znaleźć, żeby ktoś z tej informacji korzystał.

O wyroku pisały także media: 

  1. Makaron z kurkumą to jednak makaron – serwis handelextra.pl
  2. NSA: makaron z kurkumą to „makaron”. Nazwa nie wprowadza w błąd – serwis portalspozywczy.pl

 

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej płatnej pomocy prawnej, to zapraszam Cię do kontaktu.

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Agnieszka Szymecka-Wesołowska

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Centrum Prawa Żywnościowego A.Szymecka-Wesołowska D.Szostek sp. j. w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Piotr 31 maja, 2017 o 10:16

    Dla mnie oczywistym było , że na ten produkt można mówić „Makaron” czasami te przepisy są naprawdę nie zrozumiałe i zawiłe, jakby ktoś decyzyjny się nudził i nie miał co wymyślać:)

    Odpowiedz

    Kamil 1 sierpnia, 2017 o 12:56

    Bardzo słuszne moim zdaniem orzeczenie. Odwrotne było by zupełnie niedorzeczne. W końcu makaron z kurkumą nadal jest makaronem.

    Odpowiedz

    Patrycja 3 sierpnia, 2017 o 09:23

    Bardzo właściwe orzeczenie moim zdaniem. Powiedzmy, że zgadza się z moim wewnętrznym przekonaniem 🙂

    Odpowiedz

    Agnieszka Szymecka-Wesołowska 3 sierpnia, 2017 o 10:57

    Bardzo dziękuję za Pani opinię. Dla wielu osób orzeczenie jest kontrowersyjne.

    Odpowiedz

    Adam 14 września, 2017 o 09:05

    Jeśli to zwykła przyprawa i nie zmienia produktu na tyle że nie upodabnia się juz do makaronu, to nie widze potrzeby aby zmieniali nazwe danego produktu.

    Odpowiedz

    Agnieszka Szymecka-Wesołowska 14 września, 2017 o 09:24

    Dziękuję za opinię. Tak, Sąd uznał, że – tak jak w przypadku innych przypraw – wystarczające jest podanie informacji o kurkumie w wykazie składników. Można powiedzieć, że NSA motywuje konsumentów do czytania etykiet 🙂

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Centrum Prawa Żywnościowego A.Szymecka-Wesołowska D.Szostek sp. j. w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: